Podstawowych rodzajów przestrzeni biurowej jest trzy. W pierwszym przypadku pracownicy posiadają osobne pokoje biurowe, w których siedzi po dwóch, trzech pracowników. Drugi rodzaj to boksy biurowe, o których ostatnio robi się coraz głośniej. Boksy biurowe to jeden wielki pokój, w którym umieszczono biurka pooddzielane od siebie ściankami działowymi o wysokości do 1,5 metra. Ostatnim rodzajem są biura typu „open space” (ang. otwarta przestrzeń), gdzie biurek pracowników nic nie dzieli.
Pomysłodawcą i prekursorem idei biur „open space” był Frank Lloyd Wright, który uważał, że zniesienie barier architektonicznych pomoże znieść podziały między pracownikami i przyczyni się do ich lepszej współpracy. Niestety, jego idea szybko zastała zniszczona przez masowe upychanie ludzi na ograniczonej powierzchni, pracownik działu personalnego. Takie warunki do pracy na pewno nie przyczyniały się do lepszych kontaktów międzyludzkich i poprawy jakości wykonywanej pracy. Hałas i tłok powoduje obniżenie produktywności i wzmaga stres. Ludzie ściśnięci jak sardynki są podenerwowani i skorzy do kłótni. Dziś uważa się, że zarówno tradycyjne biurowce, jak i boksy nie są pozbawione zalet ale też nie są bez wad.
Poniżej przedstawiam plusy pokojów biurowych oraz boksów.
Tradycyjne biuro:
- daje poczucie prywatności,
- zapewnia większą ciszę i spokój,
- stwarza warunki do redukcji napięcia,
- zapewnia lepsze zdrowie.
Boksy biurowe:
- poprawiają relacje z kolegami,
- stwarzają możliwości do nauki,
- dają możliwość ekspresji własnego „ja”.
Pracuję w open space. Ciężko się skupić na pracy w takich warunkach.